Jeśli tu jesteś, to zapewne myślisz o rozwodzie. I doskonale trafiłaś. Bo zajmuje się nimi od ponad 15 lat.

Stąd też wiem, że decyzja o rozwodzie nie należy też ani do łatwych, ani do przyjemnych. A on sam jest ogromnym wyzwaniem emocjonalnym i formalnym. Głównie, na samym początku. Bo nagle może zmienić się wszystko i na nowo będzie trzeba przeorganizować dotychczas znaną i w jakimś sensie bezpieczną rzeczywistość. Towarzyszą też temu emocje, czasem bardzo skrajne, które mogą popychać nas w złym kierunku. A przecież nie o tym w tym chodzi. Chcesz przecież, by nowy etap Twoje życia był lepszy niż ten, który właśnie się kończy.

Dlatego, tak istotne jest byś od samego początku próbowała działać według określonego planu, by nie popełnić błędów, które trudno będzie później naprawić..

Dlaczego? Bo to właśnie wtedy, zanim sprawa wyląduje w sądzie, decyzje jakie podejmiesz i wybory, jakich dokonasz zdeterminują to, w jaki sposób się rozwiedziesz i co czeka Cię w najbliższych miesiącach. A nawet latach.

To nie pozew rozpoczyna rozwód, a przygotowania do niego.

Czyli, to jeszcze przed złożeniem pozwu, należy wszystko dobrze przemyśleć i zastanowić się: w jakim punkcie się znajduję? Czego chcę? W jaki sposób mogę to uzyskać?

A następnie wszystko dokładnie zaplanować i ułożyć w taki sposób, by osiągnąć efekt, na jakim Ci zależy. Czyli po prostu się przygotować. By podjąć właściwe kroki. Bo nigdy, ale to nigdy nie należy zostawiać spraw przypadkowi, bo możesz srogo się rozczarować. Rozwód to wydarzenie, które będzie miało długofalowe skutki i to nie tylko dla nas, ale również dla naszych dzieci, jeżeli takie posiadamy. To naprawdę niezwykle istotny etap Twojego życia. Który może je zmienić w sposób, jaki Ci się nie spodoba. O ile nie zrobisz nic. Dlatego właśnie – musisz przejąć inicjatywę.

Ale jak? Skąd czerpać wiedzę, jak do tego podejść? Ze sprawdzonych materiałów, o których przeczytasz w tym artykule. Ale najpierw garść informacji ogólnych: jak się przygotować do samego rozwodu zanim do niego dojdzie!

 

1. Zastanów się, czy to już ten moment

Przede wszystkim, musisz sobie szczerze odpowiedzieć na pytanie: czy chcę rozwodu? To fundament, bez którego nie ruszysz dalej.

Być może w Waszym życiu wydarzyło się coś, co spowodowało, że Twoje myśli zaczęły krążyć wokół tego tematu: nie dogadujecie się od dłuższego czasu, mijacie się, masz poczucie, że coś się między Wami wypaliło? Albo dowiedziałaś się o romansie, a może nawet sama kogoś poznałaś?

W tych okoliczności, to naturalne, że nie wiesz, co dalej i że za Tobą kolejna nieprzespana noc oraz rozterki, które nie pozwalają skupić się na niczym innym w stylu: “A może powinnam dać mu kolejną szansę, może się zmieni? Przecież mamy dzieci, wymarzony dom, kredyt”… Znasz to, prawda? Doskonale to rozumiem, ponieważ jako prawnik bardzo często spotykam się z pytaniem: „Pani mecenas, ale to co ja powinnam zrobić?”.

Muszę Cię niestety zmartwić. Tu nie ma dobrej odpowiedzi. I tylko Ty wiesz, czy to faktycznie koniec. Czy nie chcesz podjąć próby naprawy relacji, czy nie widzisz żadnych widoków na to, by uratować małżeństwo, szczególnie, gdy już wcześniej podejmowaliście bezskutecznie starania. Jeśli nie wiesz co zrobić, to dobrym pomysłem jest rozmowa z bliską osobą, przyjaciółką, a nawet terapeutą.

Pozwala to wyciszyć emocje, uporządkować i pozbierać myśli. I zacząć ze spokojem planować. Bo jeszcze raz powtórzę – nie wolno Ci działać pochopnie. Ani w nerwach.

Poza tym, nawet, jeśli dzisiaj podejmiesz określoną decyzję dotyczącą tego, że się wyprowadzasz i chcesz rozwodu – bo masz dość i nie chcesz już dłużej patrzeć na swojego męża, to nie oznacza to, że za kilka tygodni, czy nawet miesięcy nie możesz się z niej wycofać, czy chcieć czegoś innego. Albo, że nie dojdziesz z małżonkiem do porozumienia. To się zdarza, częściej niż myślisz. W każdym razie, jeżeli masz w sobie jakiekolwiek rozterki związane z dalszym funkcjonowaniem Waszego związku, to musisz coś postanowić. Zawieszenie w próżni, czy marnowanie kolejnych lat w związku, którego nie da się nawet reanimować niczego dobrego nie przyniesie.

Niezależnie od tego na co się zdecydujesz – czy będziesz naprawiać związek, czy jednak będziesz chciała go definitywnie zakończyć – przed Tobą bardzo dużo decyzji, których musisz dokonać, by cokolwiek zmienić.

Jeśli nie masz pewności co dalej, rozważ wsparcie psychologiczne, które pomoże Ci się określić.

 

 2. Czy doszło do trwałego i zupełnego rozkładu pożycia małżeńskiego?

Po drugie, nawet jeśli podejmiesz decyzję, że to już, to musisz się zastanowić, czy w ogóle są podstawy do rozwodu. Bo jedno to to, że nie chcesz z kimś żyć, nie chcesz, żeby był już Twoim małżonkiem, ale drugie to przesłanki do orzeczenia rozwodu. Niestety, rozwód nie jest formalnością, wbrew obiegowej opinii. Samo złożenie pozwu nigdy nie jest gwarancją, że rozwód otrzymasz, bo to nie Ty o tym decydujesz.

By tak się stało, muszą zostać spełnione określone warunki wynikające z przepisów prawa. A konkretniej, sąd musi ustalić, że zaistniał tzw. trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego.

Kiedy ma to miejsce? Przeczytasz tutaj: 7-faktow-o-ktorych-warto-wiedziec-zanim-zlozysz-pozew-o-rozwod

3. Czy nie ma przeszkód do rozwodu?

Ale rozwód dalej nie będzie możliwy, gdy mamy do czynienia z przesłankami negatywnymi, bo to też musisz wiedzieć.

 Czyli kiedy?

1. Po pierwsze, gdy z pozwem występuje małżonek wyłącznie winny, a druga strona sprzeciwia się rozwodowi.
2. Po drugie, gdy rozwód będzie sprzeczny z dobrem Waszych małoletnich dzieci.
3. Po trzecie, gdy rozwód będzie sprzeczny z tak zwanymi zasadami współżycia społecznego.

Czy wiesz, kiedy mamy do czynienia z powyższymi sytuacjami? I jak ewentualnie je zwalczać? Może potrzebna Ci konsultacja by to ustalić?

4. O czym sąd decyduje w trakcie rozwodu i jak to wpłynie na Twoje życie?

Kolejny aspekt, jaki powinnaś zgłębić przygotowując się do rozwodu, to wiedza na temat tego, czym tak naprawdę zajmuje się sąd w toku postępowania rozwodowego? O czym ma rozstrzygnąć? Co może zmienić w Twoim życiu wyrok rozwodowy? Czyli przekonać się, na jakie sfery faktycznie wpływa. Inaczej, nie będziesz wiedzieć, na co zwrócić uwagę, ani jakie działania podjąć, by znaleźć się w miejscu, w którym chcesz.

A rozwód jest dość specyficznym postępowaniem, bo dotyka wielu sfer Twojego życia. I co najistotniejsze – wbrew obiegowej opinii, co podkreślałam wcześniej – nie jest zwykłą formalnością.

Ma to swoje konsekwencje. Bo ostatecznie to sąd, do którego został skierowany pozew rozwodowy, rozstrzyga w pierwszej kolejności o tym, czy nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego. A zatem, czy w ogóle zachodzą podstawy do rozwodu. Musisz go zatem do tego przekonać. Inaczej rozwodu nie otrzymacie.

By to zrobić, musisz wiedzieć, kiedy mamy do czynienia w trwałym i zupełnym rozkładem, co zrobić żeby sąd uznał, że taki trwały i zupełny rozkład zaistniał. A także, jak wykazać, że nie zachodzą 3 przesłanki negatywne, o których przeczytałaś wcześniej.

Dopiero jeśli przesłanki do rozwodu zostaną stwierdzone, sąd rozwodowy podejmie też dalsze decyzje. Wiesz jakie? Bo te z kolei będą rzutować nie tylko na dalsze relacje między małżonkami. Ale i sprawy dotyczące Waszych małoletnich dzieci oraz kwestie majątkowe.

Znasz odpowiedzi na te pytania?

 

5. Ustal, o czym w ogóle sąd będzie rozstrzygał w Twojej sprawie?

Jedno, to ogólna wiedza na temat tego, jakie są elementy wyroku rozwodowego, a drugie to wiedza, które z nich mogą dotyczyć konkretnie Ciebie.

Czy masz świadomość, jakie decyzje w ogóle sąd będzie musiał podjąć w Twojej konkretnej sytuacji? Czego będą dotyczyły? Jakie możliwe są ich warianty (np. w zakresie władzy rodzicielskiej) i od czego zależą? (np. kiedy sąd postanawia pozostawić obojgu władzę rodzicielską, a kiedy ją ogranicza).

Po co Ci ta wiedza? Jest to niezbędne byś uświadomiła sobie co Cię czeka, także gdy chodzi o Twój własny proces decyzyjny i działania jakie będziesz musiała podjąć. W sądzie nie dostaje się niczego ani za darmo, ani za samo pojawienie się. Musisz się postarać, przejąć inicjatywę, czasem powalczyć.

6. Przemyśl, co chcesz osiągnąć?

Skoro już wiesz o czym sąd będzie decydował w rozwodzie,  jakie decyzje mogą zapaść i jakie  mogą być skutki każdego takiego rozstrzygnięcia, to w kolejnym kroku trzeba określić, jakie decyzje chcesz, żeby sąd podjął konkretnie, jeżeli chodzi o Twoją sytuację.

Jak to zrobić? Najlepiej wyobrażając sobie swoje życie po rozwodzie. A następnie określając, co powinno się wydarzyć, by znaleźć się w tym punkcie (to Twój cel rozwodowy). Przykładowo: gdzie będziesz mieszkać? Z czego się będziesz utrzymywać? Jak zmieni się życie Waszych dzieci? Itp.

Być może, jeśli nie wiesz co konkretnie powinnaś w takim wypadku zrobić, by uzyskać cel, do jakiego chcesz dążyć, konieczne będzie wparcie prawnika. Specjalista, dzięki swojemu doświadczeniu, podpowie konkretne kroki i zaprojektuje dalszy plan działania.

 

7. Sprawdź, jakimi dowodami dysponujesz i określ ostateczne stanowisko

Prócz planu, w sądzie liczą się przede wszystkim dowody – i musisz wiedzieć, jakie będą Ci potrzebne by osiągnąć każdy z założonych przez Ciebie celów, jeśli na tym tle dochodzi między Wami do rozdźwięku. I nie udało Wam się osiągnąć porozumienia.

Proces rozwodowy rządzi się określonymi zasadami. Jedną z nich jest inicjatywa dowodowa i ciężar dowodu. Polega to na tym, że to Ty musisz udowodnić swoją rację, by przekonać sąd o słuszności swojego stanowiska, czy treści rozstrzygnięcia jakie ma ostatecznie wydać. Np. odnośnie władzy rodzicielskiej, czy miejsca zamieszkania dziecka albo wysokości alimentów. Same Twoje twierdzenia nie będą wystarczające. Sąd także nie będzie Cię w tym zakresie wyręczał, nie nie będzie sam poszukiwał dowodów. Będziesz musiała zrobić to sama.

Czy wiesz w ogóle, co i jak należy wykazać? Być może musisz zmodyfikować swoje oczekiwania? Po analizie tych informacji powinnaś następnie ustalić swoje stanowisko – to czego chcesz się domagać w trakcie rozwodu.

8. Porozmawiaj ze swoim małżonkiem / przygotujcie dzieci

Gdy już wiesz, czego chcesz i czego możesz oczekiwać, to porozmawiaj z małżonkiem – być może wspólnie uda się Wam uzgodnić niektóre kwestie zanim skierujesz swoje kroki do sądu. A przy okazji poznasz i jego oczekiwania, co pozwoli Ci – w razie niepowodzenia – obrać właściwą strategię. Bo będziesz wiedziała, czego możesz się spodziewać.

Przede wszystkim jednak, musicie przygotować dzieci na tę nową sytuację, a w razie potrzeby otoczyć je niezbędnym wsparciem, także psychologicznym, by jak najmniej odczuły skutki waszego rozstania.

Sąd także może badać jak przygotowaliście dzieci na te zmiany. I ostatecznie ustalić, że rozwód będzie sprzeczny z ich dobrem, a wiesz już co to znaczy.

Efektem takich rozmów może być porozumienie rodzicielskie – to nic innego jak pisemne porozumienie rodziców o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej, utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem / dziećmi i innych kwestiach związanych z wychowaniem oraz utrzymaniem Waszego dziecka / dzieci.

Oczywiście jego sporządzanie nie jest obowiązkowe.  Ale jego podpisanie, a następnie ujawnienie go sądowi powinno mieć miejsce jeśli staracie się o szybki rozwód. W ten sposób łatwiej jest przekonać sąd, że rozwód nie jest sprzeczny z dobrem dziecka / dzieci.

Jeśli nie wiesz jak się do tego zabrać, to w moim sklepie znajdziesz gotowe wzory, z których korzystam także jako mediator, uzgadniając z nimi warunki rozstania.

 

 

Taka rozmowa, nawet jeśli nie dojdziecie do porozumienia, może dać Ci bardzo wiele. Dzięki rozmowie z mężem będziesz wiedziała, na co szczególnie zwrócić uwagę, do czego powinnaś się przygotować. Bo poznasz jego stanowisko.

9. Poszukaj wsparcia. Rozważ pomoc psychologa, prawnika, bliskich.

Rozwód bywa jednym z najbardziej stresujących przeżyć, jakie kiedykolwiek nas spotkają.

Dlatego, to żaden wstyd, jeśli szczerze przed sobą przyznamy, że potrzebujemy fachowej pomocy, bo sami nie podołamy. Wręcz przeciwnie. Terapia, a nawet skorzystanie z pomocy psychiatry nie są niczym nadzwyczajnym, ani szkodliwym. Pozwalają nam opanować emocje i ponownie stanąć na nogi. A trzeźwe myślenie jest kluczowe by przejść przez ten etap naszego życia w możliwie najmniej bolesny sposób. Także gdy chodzi o jego skutki.

To także pomoże pokazać, że jesteś osobą dojrzałą i odpowiedzialną. Skorzystanie z profesjonalnego wsparcia to pierwszy krok, by to zrobić. Jeśli nie potrafisz zadbać o siebie, to jakim będziesz opiekunem i wsparciem dla Waszych dzieci?

Rozważ także wsparcie prawnika. W mojej ocenie, to konieczność w sytuacji, która czujesz, że Cię przerasta. W sprawie, które może zmienić całe Twoje życie. A taką jest bez wątpienia sprawa rozwodowa.

Doświadczony prawnik przeanalizuje materiały, które posiadasz i pomoże ułożyć właściwy plan działania. Ewentualnie wprowadzi niezbędne korekty w strategii, którą ułożyłaś, jeśli zajdzie taka potrzeba. Poprawnie złoży wnioski, zbierze właściwą dokumentację, pomoże uporządkować dowody i Twoje własne myśli. A także przygotuje Cię do rozprawy, będzie trzymał cały czas rękę na pulsie i będzie w odpowiednim momencie reagować. Nie musi oczywiście prowadzić Cię za rękę przez cały proces, bo nie musisz mu zlecać prowadzenia całej sprawy, być może w Twoim wypadku wystarczy tylko konsultacja. Ale poważnie ją rozważ.

 

10. Skompletuj niezbędne dokumenty i napisz dobry pozew rozwodowy

Podstawą dobrego rozwodu jest też dobrze napisany pozew.

Nie jest to jednak bułka z masłem. Ponieważ prócz odpowiedniej treści wniosków, czy argumentów jakie przytaczamy, jego przygotowanie wiąże się także z koniecznością spełnienia szeregu wymogów formalnych, żeby sprawa w ogóle mogła zostać rozpoznana. Powinien być nie tylko prawidłowo skonstruowany pod względem formalnym, ale i merytorycznym.

Nie ryzykuj przypadkowych wzorów znalezionych w internecie, które nie dość, że są bardzo uproszczone, to bywają nieaktualne, nie uwzględniają wszystkich interesujących Cię aspektów i mogą zawierać błędy, które potem będzie trzeba prostować, to też jakby całą procedurę wydłuża. A Tobie zależy przecież na sprawnym postępowaniu. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, to konsultuj się z prawnikiem.

A jeżeli już teraz wiesz, że chcesz złożyć pozew rozwodowy i potrzebujesz przy tym wsparcia zadzwoń lub napisz bezpośrednio do mnie. Pomogę Ci przejść przez ten trudny życiowy zakręt i będę Cię wspierać na każdym kroku.

Możesz także skorzystać ze sprawdzonych wzorów, które także dla Ciebie przygotowałam.

Znajdziesz je w 3 wariantach:

1) gdy nie posiadacie dzieci
2) gdy pragniecie wprowadzić opiekę naprzemienną
3) gdy dziecko będzie zamieszkiwać z jednym rodzicem, a z drugim będzie się “jedynie” okresowo spotykać.

Każdy wzór zawiera moje komentarze i jest w pełni edytowalny. Do każdego wzoru, dołączam dodatkowe, BEZPŁATNE MATERIAŁY:

1) broszura – “Załączniki do pozwu”
2) broszura – „Check lista pozew o rozwód
3) informator – “Pozew o rozwód” zawierający dodatkowe informacje, w tym instrukcję jak wypełnić wzór

 

Dużo tego, prawda? Zapewniam Cię jednak, że to absolutnie koniecznie byś mogła przejść przez rozwód ze spokojem. I na własnych warunkach.

Mam jednak dla Ciebie jeszcze jedno rozwiązanie. Mój autorski workbook, dzięki któremu przeprowadzę Cię przez ten proces przygotowań krok po kroku. Zawiera on 165 stron materiałów i ponad 100 pytań, dzięki któremu perfekcyjnie przygotujesz się do rozwodu i zaplanujesz go w najdrobniejszych szczegółach.

To niezbędne narzędzie dla każdego kto przechodzi przez rozwód. Bo pomoże Ci go zaplanować w najdrobniejszych szczegółach. A nawet uzyskać rozwód na pierwszej rozprawie.

Dzięki nim, stworzysz swoją indywidualną mapę myśli, która pomoże Ci uporządkować informacje na temat rozwodu, życia po nim i oczekiwań z nim związanych. A następnie wszystko dokładnie zaplanować. 

Niezależnie od tego, czy dopiero rozważasz rozwód, czy już jesteś w trakcie tego procesu – te materiały będą dla Ciebie nieocenionym wsparciem, jeśli chciałabyś przejść przez to doświadczenie w sposób bezpieczny i pewny.

Otrzymasz nie tylko merytoryczne zaplecze, ale i praktyczne oraz co istotne – sprawdzone wskazówki, które sprawią, że poczujesz się pewniej, gotowa stawić czoła wyzwaniom, jakie przed Tobą stoją. Dzięki nim przekonasz się, że rozwód nie musi być wcale tak stresującym i przerażającym doświadczeniem. Bo będziesz wiedziała, co powinnaś zrobić.

Tutaj poczytasz więcej na jego temat.

A jeśli chciałabyś się przygotować także do rozprawy rozwodowej, to nie możesz przegapić tego e-booka: „Rozprawa rozwodowa bez tajemnic”.

Otrzymasz prawie 190 stron informacji, konkretnych rad, wskazówek i przykładów, napisanych jasnym i przystępnym językiem. Dzięki którym, rozwód nie będzie już wcale taki straszny i wyda się dużo łatwiejszy.

Pokażę Ci czego możesz się spodziewać i jak się do tego przygotować – do rozprawy rozwodowej.

Tak, żebyś nie dała się zaskoczyć, i przeszła przez nią ze spokojną głową, od początku aż do samego końca – silna, opanowana i pewna siebie.  

Rozprawa rozwodowa nie musi być bolesnym i chaotycznym procesem. Ten e-book pomoże Ci ją zrozumieć. I przede wszystkim pozbyć się strachu przed tym, co może Cię czekać.

Tutaj poczytasz więcej na jego temat.

***

Pamiętaj, że informacje zawarte w tym artykule mają charakter ogólny i nie stanowią porady prawnej. Każda sytuacja jest inna. Jeśli masz pytania, potrzebujesz pomocy lub indywidualnej konsultacji skontaktuj się ze mną.

***

Jeżeli spodobał Ci się ten artykuł lub uważasz go za wartościowy, to będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się nim z innymi. Daj mi znać w rozwiązaniu jakich problemów mogę Ci jeszcze pomóc.

A po więcej prawniczych ciekawostek zapraszam Cię też na Facebooka i Instagram.