Blog

Rozwód.Alimenty.Kontakty z dzieckiem.Władza rodzicielska.Spadek.Podział Majątku.Prawo pracy

prawo rodzinne

bez tajemnic

Dziedziczenie zachowku – wszystko co musisz wiedzieć

utworzone przez kwi 15, 2021Bez kategorii, Spadek, Zachowek0 komentarzy

Możliwość ubiegania się o zapłatę zachowku budzi wśród osób zobowiązanych do jego zapłaty szereg kontrowersji. A nawet poczucie krzywdy, w sytuacji gdy spadkodawca z jakichś jednak powodów pominął daną osobę w testamencie, inaczej kształtując ogólne zasady dziedziczenia po nim.

Prawo przewiduje jednak szereg możliwości uchylenia się od obowiązku zapłaty (np. uznanie danego spadkobiercy za niegodnego). Uczucie ulgi przynosi także często informacja o śmierci osoby, która nie zdążyła wystąpić o zapłatę tego roszczenia na drogę sądową. Ale czy na pewno? Warto bowiem wiedzieć, że roszczenie o zapłatę zachowku może zostać odziedziczone, chociaż na nieco odmiennych zasadach. Przy czym, co ważne, nie chodzi w tym wypadku o dziedziczenie samego prawa do zachowku (to nie podlega dziedziczeniu) a jedynie skonkretyzowanego już roszczenia o jego zapłatę. 

I w tym artykule chcę Ci to zagadnienie przybliżyć. Dowiesz się z niego:

  1. Kto może odziedziczyć roszczenie o zachowek?
  2. Kiedy roszczenie o zachowek wygaśnie?
  3. Kiedy roszczenie o zachowek można dziedziczyć na “normalnych zasadach”?

 

Kto może odziedziczyć roszczenie o zachowek?

Zasady ogólne

Do majątku spadkowego mogą należeć m.in. aktywa w postaci nieruchomości, samochodów, oszczędności, ale i roszczenia, np. o zwrot pożyczki.  Majątek taki, przypada spadkobiercom zmarłego na normalnych zasadach przewidzianych w kodeksie cywilnym. 

Przykład: Jan pożyczył sąsiadowi 5.000 zł. Zanim upłynął termin zwrotu tej kwoty Jan niestety zmarł. Nie sporządził testamentu, pozostawiając po sobie dwójkę pełnoletnich dzieci oraz żonę, które w częściach równych (po 1/3) odziedziczą roszczenie o zwrot pożyczki. 

Dziedziczenie roszczenia o zachowek

W przypadku dziedziczenia roszczenia o zapłatę zachowku jest nieco inaczej. 

Jak wynika z art. 1002 Kodeksu cywilnego „Roszczenie z tytułu zachowku przechodzi na spadkobiercę osoby uprawnionej do zachowku tylko wtedy, gdy spadkobierca ten należy do osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy”. 

Oznacza to, że roszczenie o zapłatę zachowku dziedziczone jest tylko przez te osoby, które byłyby uprawnione do żądania zachowku po pierwszym spadkodawcy.

O tym, kto jest do niego uprawniony tak w ogóle, przeczytasz w tym artykule: Komu i kiedy przysługuje zachowek?

Przepis, który zacytowałam jest jednak tak niefortunnie skonstruowany, że powstała w związku z tym kontrowersja czy wystarczy, aby osoba dziedzicząca należała jedynie do grona spadkobierców ustawowych pierwszego spadkodawcy, czy też konieczne jest, aby przysługiwało jej własne roszczenie o zachowek po pierwotnym spadkodawcy.

Otóż osoba dziedzicząca zachowek ma należeć do kręgu osób uprawnionych potencjalnie do zachowku, nawet gdyby w konkretnej sytuacji nie przysługiwało jej własne roszczenie o zachowek po pierwotnym spadkobiercy.

Najlepiej ilustruje to poniższy przykład. 

Zygmunt posiadał jednego syna Marcina. Ten z kolei ma córkę Joannę. Po śmierci Zygmunta, uprawnionym do zachowku jest jego syn Marcin. Gdyby ten jednak zmarł zanim zdążył wystąpić z żądaniem zapłaty zachowku, roszczenie o jego wypłatę odziedziczy jego córka Joanna – wnuczka Zygmunta. 

Joanna jest zstępną Zygmunta, a zatem znajduje się w kręgu osób potencjalnie uprawnionych do zachowku. Gdyby jej dziadek przeżył jej ojca, to ona uprawniona by była do zachowku po dziadku. Natomiast w sytuacji opisanej powyżej, nie miała prawa do własnego zachowku po dziadku, ponieważ przysługiwał on jego ojcu (wynika to z przyjętej przepisami prawa kolejności dziedziczenia – w pierwszej kolejności dziedziczą dzieci spadkodawcy, a zatem Marcin). Jako, że do śmierci ojca Joanny doszło już po powstaniu jego roszczenia o zapłatę zachowku (powstało z chwilą otwarcia spadku – śmierci Zygmunta),  będzie mogła jednak dziedziczyć roszczenie o zapłatę zachowku przysługujące pierwotnie jej ojcu. 

Analogicznie, gdyby Marcin posiadał żonę, nie dziedziczyłaby tego roszczenia, mimo że byłaby spadkobiercą innego majątku Marcina. Małżonka Marcina nie jest uprawnioną do zachowku po swoim teściu. 

Ograniczenie dziedziczenia roszczenia o zachowek dotyczy tylko “pierwszego dziedziczenia”.

Ograniczenie dziedziczenia roszczenia o zachowek z art. 1002 dotyczy tylko pierwszego dziedziczenia tego roszczenia (dziedziczenia po pierwszym uprawnionym). Jeżeli roszczenie to weszło do majątku spadkobiercy pierwszego uprawnionego w wyniku dziedziczenia, przepisu art. 1002 nie stosuje się. Dojdzie więc ewentualnie do dziedziczenia tego roszczenia według zasad ogólnych (zob. J. Kuźmicka-Sulikowska, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz KC 2019, s. 2038, Nb 4; T. Sokołowski, w: Gutowski, Komentarz KC 2016, t. II, s. 1719-1720, Nb 3; odmiennie M. Załucki, w: Habdas, Fras, Komentarz KC 2019, VI, s. 511, Nb 2).

Kiedy roszczenie o zapłatę zachowku wygasa?

Jeżeli uprawniony do zachowku pozostawia kilku spadkobierców, spośród których tylko niektórzy mogą dziedziczyć roszczenie o zachowek, to taka nieodziedziczona część wygasa. Podobnie będzie w przypadku, gdy w ogóle brak spadkobierców, którym przysługiwałoby roszczenie o zachowek od pierwotnego spadkodawcy. Oznaczać to będzie wygaśnięcie obowiązku jego zapłaty. 

Przykład: Anna pozostawiła po sobie męża Janusza oraz syna Andrzeja. Jej syn nie zdążył niestety wystąpić z roszczeniem o zachowek. Dziedziczy po nim jego syn (wnuk Anny) oraz jego małżonka. Oboje po ½. Roszczenie o zapłatę zachowku po Annie przysługiwać będzie jedynie jej wnukowi.  Żona Andrzeja nie ma prawa się o niego ubiegać, mimo iż jest spadkobiercą Andrzeja. I ta część roszczenia o zapłatę zachowku (½ roszczenia bo taki przysługuje jej udział w majątku spadkowym po mężu) wygasa. 

Ważne: Wygaśnięcie tego prawa lub jego części Nie powoduje zwiększenia zachowków innych uprawnionych ani zmiany kręgu osób uprawnionych. Korzyść z wygaśnięcia roszczenia odnoszą spadkobiercy pierwszego spadkodawcy – wygasa obciążający ich obowiązek zapłaty. 

Roszczenie nie przechodzi na spadkobierców nawet wówczas, gdy zobowiązany do zapłaty zachowku uznał roszczenie na piśmie albo żyjący uprawniony spadkodawca wytoczył powództwo o to roszczenie.

Czy zasądzony zachowek podlega dziedziczeniu?

W sytuacji, gdy do śmierci uprawnionego do zachowku doszło już po zasądzeniu przez sąd określonej kwoty tytułem zachowku, to kwota taka podlega dziedziczeniu na ogólnych zasadach. Innymi słowy, wchodzi w skład majątku spadkowego, do którego mają prawo nawet te osoby, które nie były uprawnione do zachowku po pierwotnym spadkobiercy.

Czy można jakoś uniknąć niebezpieczeństwa, że roszczenie o zapłatę zachowku wygaśnie?

Zdarza się niejednokrotnie, że postępowania sądowe trwają latami. Zatem teoretycznie może dojść do sytuacji, że osoba uprawniona do zachowku nie dożyje końca procesu. Wówczas, jeśli jej spadkobiercy nie należą do “osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy” roszczenie nie zostanie uwzględnione, a pozew zostanie oddalony. 

By uniknąć takiej sytuacji można za życia osoby uprawnione do zachowku dokonać przelewu (cesji) wierzytelności na osobę, która w tej sytuacji nie mogłaby takiego roszczenia dziedziczyć (np. żonę uprawnionego). 

***

Pamiętaj, że informacje zawarte w tym artykule mają charakter ogólny i nie stanowią porady prawnej. Każda sytuacja jest inna. Jeśli masz pytania, potrzebujesz pomocy lub indywidualnej konsultacji skontaktuj się ze mną.

***

Jeżeli spodobał Ci się ten artykuł lub uważasz go za wartościowy, to będzie mi bardzo miło, jeśli podzielisz się nim z innymi. Daj mi znać w rozwiązaniu jakich problemów mogę Ci jeszcze pomóc.

A po więcej prawniczych ciekawostek zapraszam Cię też na Facebooka i Instagram.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witaj na Blogu!

Nazywam się 

Marta Szkliniarz

Jestem Adwokatem i Mediatorem Sądowym.

Już od ponad 15 lat pomagam innym przejść przez najtrudniejsze chwile w ich życiu.

Działam po to by przywrócić Twoje życie do normy i pomóc osiągnąć zamierzone cele.  Zapewnić komfort i bezpieczeństwo. Tak byś Ty mógł skupić się na sobie, swojej rodzinie, swoim biznesie, a nie na problemie, z którym do mnie przychodzisz.

Jeśli masz pytania lub potrzebujesz wsparcia, jestem tu żeby Ci pomóc.

Zadzwoń do mnie lub napisz. Porozmawiamy i pomyślimy nad najlepszym dla Ciebie rozwiązaniem.

Zajrzyj też tutaj

E-book Praktyczny przewodnik po sądowym savoir-vivre Adwokat Sosnowiec Marta Szkliniarz

Zapraszam Cię też serdecznie do zakupu mojego ebooka

Kategorie

Archiwa

Mogą Cię także zainteresować

Rozprawa online (wideo rozprawa) – kiedy może mieć miejsce i jak przebiega

Rozprawa online (wideo rozprawa) – kiedy może mieć miejsce i jak przebiega

Z uwagi na stan epidemii, jaki został wprowadzony na terenie naszego kraju, w ostatnim czasie sądy zaczęły częściej korzystać z nowinek technologicznych. Czego przejawem jest wyznaczanie rozpraw w formie wideokonferencji. Ja również mam już taką rozprawę za sobą....

czytaj dalej

Masz pytanie?

Potrzebujesz pomocy?

napisz do mnie lub zadzwoń

Kontakt

Rozwód.Alimenty.Kontakty z dzieckiem.Władza rodzicielska.Spadek.Podział Majątku.Prawo pracy

kontakt

    DANE KONTAKTOWE

    N

    zajrzyj koniecznie też tutaj

    adres

    ul. Małachowskiego 9/23

    41-200 Sosnowiec

    v

    kontakt

    tel. (+48) 530 068 508

    tel./fax (+48) 32 293 60 80

    e-mail: kancelaria@adwokat-sosnowiec.eu

    Pin It on Pinterest

    Share This